12:07
Dieta pudełkowa, Cateromarket i inne sposoby na to, jak nie zwariować, gdy dużo się dzieje.
12:07Styczeń. Głowy pełne marzeń i zapału do zmian. Szerokie uśmiechy pełne nadziei i… zaraz, zaraz. Sesja?! Przez większość mojego czasu r...
Styczeń. Głowy
pełne marzeń i zapału do zmian. Szerokie uśmiechy pełne nadziei i… zaraz,
zaraz. Sesja?!
Przez
większość mojego czasu rozpoczynam poranek od złapania się za głowę i rozmysłu
nad tym, w co najpierw powinnam włożyć
ręce. Zawsze gdzieś dużo pracy, nauki, codziennych obowiązków. Sesja jest
szczególnym czasem – każda sekunda jest na wagę złota, a mój wolny czas z
absolutnego minimum spada jakimś cudem na poziom zera bezwzględnego. Taki już
urok studenckiego życia – oprócz masy wspaniałych doświadczeń i nowej wiedzy
spada na ciebie rzeka obowiązków, dzięki której musisz sprostać prawdziwej
szkole przetrwania. Razem z nami, nasz organizm, z którego dobra często
rezygnujemy na rzeczy wyższych „priorytetów”. Brak snu, zła dieta i
niesprzyjające samopoczucie. Brzmi znajomo?
Co
zrobić, żeby nie zwariować? Jak pogodzić dążenie do celu i dbałość o swoje zdrowie,
kiedy wokół dużo się dzieje? Dzięki współpracy z firmą Cateromarket miałam
szansę na przeanalizowanie tego tematu.
Dostarczaj swojemu organizmowi niezbędnego paliwa do pracy
To punkt, z którym najbardziej
się zmagam. Kiedy moje życie zaczyna przypominać maraton, ciężko mi zadbać o
zdrowe żywienie. Z braku czasu na przygotowanie czegoś pożywnego zapycham się
produktami kupionymi na wynos lub zapominam jeść wcale, kiedy mój organizm jest
w fazie intensywnej pracy i nie myśli o niczym innym, poza zapamiętywaniem
materiału.
Z pomocą i nowym, ciekawym
rozwiązaniem przyszedł mi Cateromarket,
czyli firma zajmująca się porównywaniem dostępnych na rynku polskim cateringów.
A uwierzcie mi, że trochę tych firm jest. Tylko w samej stolicy jest ich prawie
150. Dieta pudełkowa zawsze mnie ciekawiła, ale nigdy do końca nie wiedziałam
od czego zacząć, by taki catering odpowiednio sobie dobrać. Dzięki Cateromarket
miałam okazję przetestować jeden z warszawskich cateringów i przyznam szczerze…
Urzekł mnie ten pomysł! Deska ratunkowa dla mojego głodnego żołądka i
niezawodne odciążenie w sytuacji, w której nie masz czasu nawet na to, żeby
spokojnie wypić herbatę.
Najbardziej w cateringu spodobała
mi się jego różnorodność. Od samego początku diety pudełkowe kojarzyły mi się z
dietami odchudzającymi, ale już po pierwszych odwiedzinach na stronie
Cateromarketu poskromiłam moje oskarżenia i zmieniłam zdanie. Swoja dietę
pudełkową możecie dostosować do Waszych potrzeb niemal pod każdy względem.
Zaczynając od wyboru odpowiedniej kaloryczności, a na specyfice diety kończąc.
Znajdzie się coś nie tylko dla tych, którzy próbują zrzucić zbędne kilogramy,
ale też – i przede wszystkim – dla tych, którzy chcą zadbać o swoje zdrowie i
jakość spożywanych produktów. Wśród ofert proponowanych na stronie Cateromarketu
znajdziecie też opcje wegańskie, bezglutenowe, detoks, a także coś dla
sportowców. Oprócz tego możecie poszukać dla siebie standardowej oferty oraz
czegoś o zdrowotnych właściwościach – znajdzie się coś bez laktozy, dla
diabetyków, a nawet diety antycholesterolowe!
Cateromarket funkcjonuje jako
porównywarka cateringów z obszaru całej Polski, więc jeśli macie jakiekolwiek
wątpliwości co do rodzaju cateringu, którego chcecie spróbować, Cateromarket
pomoże Wam nie tylko porównać wszystkie firmy cateringowe z obszaru Polski, ale
także wskaże ich ocenę i porównanie cen. Wystarczy, że wejdziecie na stronę cateromarket.pl i znajdziecie coś
odpowiedniego dla siebie :)
Dbaj o sen
To mogę powtarzać bez znudzenia,
bo doskonale wiem, jakie skutki wywołuje jego brak. Jeśli chcecie zapobiec
dekoncentracji i skupić się na Waszej liście zadań, większą efektywność
osiągnięcie gdy Wasz organizm będzie w dobrej formie po przespanej nocy.
A jeśli macie problemy ze snem…
Mam kilka sposobów na to, jak
temu zapobiec. Ja przede wszystkim zawsze staram się pozostawić sobie godzinę
wolną od social media i elektroniczości, zanim zdecyduję się pójść spać. Wiem,
że nie zawsze jest to możliwe, ale zdecydowanie pomaga w wyciszeniu i
przygotowaniu organizmu do snu. Jednym z moim ulubionych sposobów są także
parzone zioła. Uwielbiam pić melisę lub miętę przed snem – bardzo mnie
relaksują i wzmagają… ziewanie ;) Możecie też znaleźć relaksującą muzykę
(znajdziecie masę playlist na Spotify!), idealnych na wyciszenie się przed
snem.
Godzina czasu dla siebie
To jedna z najważniejszych
rzeczy, które pomagają mi nie poddać się w połowie drogi, gdy zmęczenie bierze
górę. To czas, w którym zbieram siły i odpoczywam. Łapię trochę inspiracji z
dobrej książki, rozmawiam z przyjacielem, robię małe, wieczorne spa dla
relaksu. To bardzo ważne, by w czasie, kiedy wszystko stoi na głowie, trzymać
się ziemi chociaż jedną nogą i przypominać sobie, że ponad tym wszystkim, co
ważne, jesteśmy tylko ludźmi. Jeśli nie damy sobie szansy na osadzenie się w
chwili, bardzo łatwo wyzwolić w sobie złe nawyki (jak np. pracoholizm) lub dać
się pokonać zrezygnowaniu.
Rozruszaj się
Jeśli w nawale pracy, szczególnie
tej biurkowej, większość czasu spędzasz w pozycji siedzącej, rób krótkie
przerwy na odrobinę ruchu. Wstań z krzesła i porozciągaj się, pójdź na spacer,
zrób krótką serię jogi. Dbajmy o kręgosłupy, to ogromnie ważne!
I przede wszystkim…
Nic za wszelką cenę. Jeśli coś
Was przerasta i nie jesteście w stanie temu sprostać, dajcie sobie trochę
wybaczenia. Większość rzeczy da się naprawić, a test zawsze można napisać drugi
raz. Obowiązki są ważne, ale warto pamiętać, że każdemu z nas może się czasem
powinąć noga. Czasem po prostu trzeba spróbować za drugim razem :)
Macie jakieś swoje sposoby na opanowanie szaleństwa? :)